Ministranci Parafii św. Jana Pawła II we Lwowie wraz z proboszczem ks. Grzegorzem Drausem odwiedzili zrujnowane kościoły znajdujące się na skraju Parafii. W kościele św. Walentego w Rakowcu zaśpiewano jutrznię z brewiarzy. Kościół nie ma całkowicie dachu. W prezbiterium zachował się duży obraz św. Walentego, przedstawiający świętego w kapłańskim ornacie modlącego się za chorych.
Trudno było znaleźć otoczony drzewami wyższymi niż wieża kościół Najświętszej Maryi Panny w Kuhajowie. Zrujnowany dach, poręcze z chóru porozrzucane po podłodze. Na stosunkowo dobrze zachowanym ołtarzu (są nawet elementy drewnianej nastawy ołtarzowej) pierwszy raz od 76 lat odprawiono Mszę św.
Odwiedzono też kościół św. Marii Magdaleny w Wołkowie. Monumentalna budowla z niebezpiecznie rozpadającym się dachem i wielkimi kolumnami. Niegdyś miejsce wielkich odpustów i pielgrzymek. Niedaleko znajduje się mały kościół św. Jakuba Strepy w Tołszczowie. Po 1945 roku zrobiono w nim skład kołchozowy, zachował się z dachem. Obok kościoła piękny las i polana, przeprowadzili tam grę terenową. Kościół w Podciemnym jest w najlepszym stanie. Wszystkie drzwi są stale zamknięte na kłódkę, okna wybite, ale zachowały się witrażowe ramy.
tekst i foto ks. Grzegorz Draus
© Copyright © 1991-2024 Archidiecezja Lwowska Kościoła rzymskokatolickiego.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Całkowite lub częściowe wykorzystanie materiałów jest dozwolone pod warunkiem łącza www. rkc.lviv.ua (przedruk internetowy - hiperłącza www. rkc.lviv.ua). Odpowiedzialność za precyzyjność faktów, cytatów, imion oraz inne informacje ponoszą autorzy publikacji. Redakcja zastrzega sobie prawo do redagowania przedstawionych materiałów.
Jeśli zauważysz błąd, zaznacz go i naciśnij Ctrl + Enter, aby poinformować redakcję.